Aby budynek był w pełni funkcjonalny, jego dach powinien być w pełni szczelny. Dzięki temu unikniemy powstawania wilgotnych plam na powierzchni sufitu, czy grzybiczych wykwitów szkodliwych dla osób przebywających stale w budynku. Ponadto szczelne pokrycie pozwala na efektywne dogrzanie budynku. Jeśli zauważymy wilgoć osadzającą się na oknach mimo częstego wietrzenia lub co gorsza plamy wilgoci na suficie, należy ocenić stan dachu i dokonać niezbędnych napraw, przywracających mu szczelność. Niegdyś stosowano metodę polegającą na utrzymywaniu wody na poziomie około 75 milimetrów. Można to jednak uznać za działanie inwazyjne, ponieważ w ten sposób dach chłonie wilgoć, którą potem trudno się usuwa. Mamy do wyboru szereg nowoczesnych metod, które nie wpływają na stan techniczny pokrycia. Niezwykle ważna jest także bezpośrednia ocena powierzchni dachu. Na płaskich powierzchniach możemy dostrzec pęknięcia papy, które są bezpośrednią przyczyną nieszczelności i wymagają interwencji naprawczych.
Metoda impedancji elektrycznej
Nierzadko zdarza się, że przeciekający dach nie daje bezpośrednich znaków w postaci spękanych powierzchni. Mogą nastąpić mikrouszkodzenia, czy rozszczelnienie dwóch elementów, które dla naszego oka mogą okazać się niewidoczne. Wtedy warto skorzystać z nowoczesnych sposobów oceny stanu pokrycia. Jedną z metod jest tak zwana impedancja elektryczna, która co istotne – jest nieinwazyjna. Oznacza to, że nie ingeruje ona w powierzchnię dachu, ale za sprawą oporu elektrycznego pozwala ocenić, w którym miejscu dochodzi do przecieku. Analiza polega na wykorzystywaniu elektrycznych sygnałów wysyłanych przez urządzenie, które przenika przez powierzchnię dachu. Różnice w oporze elektrycznym, wynikające między innymi z poziomu zawilgocenia podłoża będą dawać określoną wartość w urządzeniu, co pozwoli na precyzyjne zlokalizowanie źródła nieszczelności, oceniając jednocześnie, jak wysoka jest wilgotność dachu. Wymieniony sposób analizy można zastosować we wszystkich pokryciach nieprzewodzących prądu. Jeśli dach pokryty jest membraną EPDM, wtedy urządzenie nie dokonałoby pomiaru.
Wykorzystaj kamerę termowizyjną
Inną, równie dobrą metodą sprawdzenia, czy papa przecieka, jest zastosowanie kamery termowizyjnej. Badanie jest bardzo proste do przeprowadzenia w krótkim czasie. Urządzenie wykorzystuje podczerwień, która pokazuje różnice w utracie energii na powierzchni pokrycia. Widzimy to wyraźnie pod postacią barwnych plam o różnym spektrum – od ciepłych kolorów po zimne. Błękitny kolor widoczny na ekranie na tle barw cieplejszych wyraźnie sygnalizuje nam, w którym miejscu mamy do czynienia z nieszczelnością.
Oceń stan komina i okien dachowych
Nie tylko sama powierzchnia pokrycia może prowadzić do przeciekania dachu z papy. Równie istotna jest ocena elementów znajdujących się na jego powierzchni. Mowa tutaj o kominie, czy oknach dachowych. Są to miejsca newralgiczne, które po kilku latach mogą być źródłem niewielkich przecieków. Często możemy ocenić je naocznie, ale warto wykorzystać jedną z opisanych wyżej metod nieinwazyjnych, aby dokładnie zlokalizować źródło i skalę uszkodzeń.
Zobacz również inne artykuły: