Okres największej popularności papy, jako pokrycia dachowego przypadał około 50 – 60 lat temu. Chętnie pokrywano nią dachy budowanych ówcześnie domów typu kostka, gdzie pokrycie jest całkowicie płaskie lub ma jedynie delikatny spad. Obecnie wspomniany surowiec wciąż stosuje się w budownictwie ze względu na swoją cenę i dobre właściwości, utrzymujące się przez wiele lat. Należy jednak zaznaczyć, że pod wpływem działania wielu czynników, w tym silnego nasłonecznienia po kilku latach może dojść do powstawania pęknięć. Można uznać to za „typową” cechę materiału, co jednak nie odbiera mu funkcjonalności. Jeśli systematycznie będziemy konserwować dach z papy, możemy uniknąć trwałych uszkodzeń i kosztownych napraw. Jak prawidłowo przeprowadzić ten proces? Tego dowiecie się z lektury naszego artykułu.
Metody konserwacji dachu pokrytego papą
Zasadniczo możemy wymienić dwa sposoby na konserwację dachu z papy. Niegdyś technologia pozwalała wyłącznie na prowadzenie prac z użyciem palników, które służyły podgrzewaniu mas asfaltowych, jak i arkuszy papy, aby można było je połączyć. Obecnie zarówno ten typ pokrycia, jak i surowce stosowane do konserwacji dachu są coraz bardziej zaawansowane pod względem technologicznym. Wspomniany wcześniej sposób jest coraz częściej wypierany przez metodę konserwacji na zimno. W takich przypadkach stosuje się produkty niewymagające zgrzewania palnikiem, co znacznie ułatwia prowadzenie prac, jak również wpływa na większe bezpieczeństwo.
Jak przeprowadzić proces konserwacji krok po kroku?
Specjaliści zalecają, aby proces konserwacji dachu z papy przeprowadzać nie rzadziej niż raz na 5 lat. Warto jednak kontrolować stan naszego pokrycia, ponieważ może się okazać, że wymaga doraźnych napraw, co jest niezwykle istotne z punktu widzenia funkcjonowania budynku, także w razie wystąpienia większych opadów. Do konserwowania dachu z papy możemy wykorzystać preparaty na bazie mas bitumicznych, czy żywicy poliuretanowej. W drugim przypadku można stworzyć powłokę odporną na działanie wilgoci, która jednocześnie będzie odbijać promienie UV. W obu przypadkach podstawa to właściwe przygotowanie podłoża, czyli pozbycie się wszelkich luźnych elementów z powierzchni pokrywy, jak również mchu, czy liści. Możemy wtedy przystąpić do nałożenia masy bitumicznej, a następnie posypki mineralnej, która dodatkowo ochroni powłokę przed działaniem promieniowania ultrafioletowego. Jeśli zdecydujemy się na płynne membrany żywiczne, wtedy na oczyszczony dach nanosimy podkład, a następnie masę żywiczną.